Przez trzy miesiące chodziłam z Włochem. Rozstaliśmy się, bo ze względu na różnicę charakterów i niewiele wspólnych zainteresowań związek nie miał przyszłości. To była wspólna decyzja – tak mi się bynajmniej wydawało. Uznałam znajomość za zakończoną, tym bardziej że przez ponad rok nie mieliśmy żadnego kontaktu. Około miesiąca temu poprzez portal społecznościowy mój były chłopak „przypomniał” sobie o mnie. Żąda, abym do niego wróciła, wysyła mi obraźliwe e-maile i wypisuje brzydkie rzeczy o mnie w internecie. Grozi, że to dopiero początek „inferno” jakie zamierza mi zgotować, jeśli nie zgodzę się z nim znowu spotykać. Proszę o radę i pomoc jak się od niego uwolnić.
Zdesperowana
Szanowna Pani,
Stalking, czyli systematyczne naruszanie wolności osobistej i prywatności drugiej osoby, poprzez np. natrętne telefonowanie, wysyłanie sms-ów, listów i e-maili, groźby, zachowania agresywne, śledzenie, nękanie, obserwowanie i szkodzenie jest PRZESTĘPSTWEM.
Powinna Pani jak najszybciej złożyć zawiadomienie o tym, że jest Pani nękana w najbliższym komisariacie policji lub karabinierów.
Ponadto wsparcie prawne i psychologiczne otrzyma Pni pod numerem telefonu 1522. 1522 to bezpłatna infolinia, czynna 24 godziny na dobę przez 365 dni w roku oferująca pomoc wszystkim kobietom, które doświadczyły przemocy, zastraszania, poniżania i które boją się o swoje bezpieczeństwo.
Więcej na temat tego telefonu zaufania przeczyta Pani tutaj: www.antiviolenzadonna.it.
Redakcja
Wstydliwy problem: On nie daje mi spokoju
Facebook Social Comments